Czarne jest piękne

Zastosowanie czerni we wnętrzach to rozwiązanie odważne, ale też bardzo nowoczesne i nieoczywiste. Czarne meble, sprzęty czy dodatki z pewnością nie pozostawią nikogo obojętnym, ale należy je umiejętnie zaaranżować, aby wydobyć z nich cały urok.

Bateria czarny mat – krok w stronę elegancji

Odrobina czerni, obecnej na przykład w dodatkach, sprawi, że wnętrze zyska na elegancji i stanie się bardziej luksusowe. W salonie mogą to być szklane wazony czy klosze lamp, a w kuchni na przykład przybory niezbędne podczas gotowania. Łazienka jest także pomieszczeniem, w którym możemy postawić na elegancję. W tym pomieszczeniu często króluje biel, a na jej tle czarne dodatki mogą prezentować się zjawiskowo. Chociaż czarny kolor kojarzy się z klasyką, to pokochali go także współcześni projektanci, stawiający na designerskie rozwiązania. Przykładem na to może być bateria czarny mat, która jest prostym sposobem na urządzenie nowoczesnej łazienki. Dużą popularnością cieszy się obecnie styl nowojorski, czyli prosto i minimalistycznie urządzona łazienka w kolorze czarnym i białym. Ta bateria została stworzona z myślą o takich właśnie aranżacjach.

Czarna bateria łazienkowa – sposób na  stylowe wnętrze

Łazienki chętnie urządzamy także w stylu industrialnym. W takim wnętrzu nie ma miejsca na banalne rozwiązania – każdy element musi być wyrazisty i z charakterem. Doskonale w ten styl wpisuje się czarna bateria łazienkowa, zwłaszcza gdy w łazience znajdą się także elementy wykonane z betonu czy z kamienia, które są charakterystyczne dla loftowych wnętrz. W standardowej łazience niezbędne są co najmniej dwie baterie – nad umywalkę i nad wannę lub prysznicowa. Powinny one nie tylko być w tym samym kolorze, ale także spójne stylistycznie. Czerń jest odpowiednia zarówno w przypadku baterii prostych w formie i bardzo nowoczesnych, jak i stylizowanych, które przeznaczone są do wnętrz retro. Jeżeli czerń i biel to dla nas za mało,  taką łazienkę możemy uczynić bardziej radosną poprzez dobranie kolorowych dekoracji. Pamiętajmy jednak, aby kolorów nie było za dużo – trzy dominujące wystarczą.